piątek, 30 listopada 2012

129.

Witam :p
U mnie po staremu :) W zeszły weekend byłam u siostry na imieninach :P Noo nie powiem ze nie było ciekawie :p Jak zwykle poznałam kilka osób i co lepsze nadal utrzymują ze mną kontakt, kurde chyba nie jestem tak zjebana jak mi się wydawało :P W niedziele byłam ledwo żywa bo spalam tylko 3 h a w autobusie nie usnę bo mam schizę że zaśpię na przystanek xD
Zdjęć niestety nie mam :p
ale za to właśnie wgrałam sobie sims 3 I jestem szczęśliwa :D
to chyba na tyle moze jutro cos napisze :p
xoxo.
D. 

piątek, 9 listopada 2012

128.

Hej :)
ha numer postu jest taki sam jak numer mojego pokoju w bursie :D
Przepraszam że tak długo się nie odzywałam ale nie miałam zbytnio czasu. W ciągu tego tygodnia miałam chyba z 7 sprawdzianów za tydzień wywiadówka więc wszyscy nauczyciele chcą mieć oceny. Jednym słowem zapierdol.
W poniedziałek mamy jakiś wieczorek zapoznawczy organizowany przez moja ulubiona panią Ulę -.- Na który teoretycznie wybrali mnie (bez mojej woli) do robienia dekoracji. Taki chuj że ja coś tam zrobię. Ona nawet sama nie wie czego chce.
Uważam że troszkę myli rolę jakie ma odgrywać w tej bursie. Nie mogę doczekać się kiedy Łukasz wróci z urlopu, żeby mnie tylko ktoś źle nie zrozumiał. Po prostu najbardziej go lubię bo jest najmłodszy i ma jeszcze takie młodzieńcze podejście do świata.
 Hmm co jeszcze u mnie? Chodzę na strzelnice i co lepsze nie idzie mi tak tragicznie. Nie przyjaźnie się już z T.. Mam pełno siniaków od uprawiania z Michałem zapasów :P Moje oceny są tragiczne, ale za to Pan od matematyki mi chwali :D Zaczęłam leczenie ortodontyczne . Mam dziewiątego zęba i trzy jedynki z czego jedna jest ukryta gdzieś w podniebieniu. Ciekawego czego jeszcze mam w sobie ponad stan? Bardzo możliwe że nie będę musiała nosić stałego aparatu :) P. ortodontka stwierdziła że mam małą wadę co mnie bardzo bardzo ale to bardzo ucieszyło :P Co sobie uświadomiłam dobrze mi idzie z angielskiego bo mam 4 i 5 z dodatkowych prac :D Może poszukiwanie kozaków na razie nie przynosi owoców :P Wyjątkowo dobrze dogaduje się z ludźmi z mojej klasy.
I teraz coś co mnie niezmiernie cieszy :P W przyszły weekend jadę do mojej Ewci i jedziemy na urodziny prota :) ale się wybawię aż mnie skręca ze szczęścia jak sobie o tym myślę :P A 24? weekend u siostry! jeszcze nie wiem czy to wypali bo w sumie to byłby 3 tydzień przez który nie byłabym w domu :P Ale ja się postaram żeby wszystko było ok :P
Mój stan cywilny jak wiecie się nie zmienia chyba że rodzice planują mnie wydać za jakiegoś bogatego szlachcica który w posiadaniu ma 3 wsie ale i tak w to wątpię.
Mam straszną ochotę powiększyć mój tatuaż ^^ chociaż wiem że to nie możliwe bo sama nie wiem czego chce a nie chciałabym tego żałować. Tatuaże mają zdobić a nie szpecić ciało, a jeśli mi by się nie podobał to nie wyglądała bym z nim dobrze. To tak jak z ubraniami, dobrze wyglądamy w tym co jest ładne ale również jeśli dobrze się w tym czujemy.
Mam nowe hobby :D zbieranie breloczków z Orbit :P
Jest ich 6 (zdjęcie z netu), na zdjęciu nie ma 2 nowy breloczków.
Mam już widoczną na zdjęciu cebule i z nowej edycji białą filiżankę chyba widoczną na reklamie.
Jak widać zawieszki to: cebula, pączek, kubek, banan oraz wcześniej wspomniana filiżanka i kanapka z nowej serii :)
Świetne są, przynajmniej mi bardzo się podobają i zbiorę wszystkie :D
Jeśli będę miała jakieś zdjęcia to oczywiście zamieszczę :)
xoxo.
D.