środa, 3 października 2012

125.

Hej.
Dzisiaj czuję się okropnie dlatego po 2 godzinach w szkole zwolniłam się i siedzę sobie teraz owinięta w koc, z kubkiem gorącej herbaty w ręku przed laptopem :)
Szczerze nie wiem czy dobrze zrobiłam zwalniając się bo w sumie w bursie też nic nie robię ale chociaż się nie męczę.
Wczorajszy dzień oceniam jako bardzo zły i nie będę się wdawała w szczegóły bo wstyd mi za siebie i moich znajomych na których jak widać liczyć nie można.
Co u mnie? nic ciekawego. Jakoś sobie żyje a raczej egzystuje. W szkole masakra jakaś- zero motywacji do nauki i przez to mam same kutasy bo chyba tylko jedna pozytywna ocena jaką mam to ta  z recytacji z polskiego. Mam nadzieje ze motywacja przyjdzie sama :p
Kurde jakoś nie mam dzisiaj weny do pisania :/
Odezwę się w weekend :*
D.
xoxo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz