.

Mama mnie dzisiaj z rana- prawie w nocy (8.30)- obudziła i ciągnęła na zakupy. Za lekko się ubrałam i mnie cholernie wypiździło, uszy to mnie tak bolały że mała bańka :< xd
jutro na szczęście sobie pośpię, może popołudniu wpadnę do Dagi albo jak mi się zachce :D w czwartek zakupy, muszę kupię kartki z życzeniami na 18 brata która będzie w sobotę a naprawdę urodziny ma w pon. 14 lutego, Walentynki i urodziny w jeden dzień :D nawet jakby nie miał dziewczyny to może świętować :) i tak mam lepiej w tym roku :P akurat urodziny mam w koniec roku szkolnego, wtedy dopiero jest co świętować :))) kończę gim. o rok starsza ;p w czwartek wieczorem dodam jeszcze jakiegoś posta bo w piątek jadę właśnie do Ożarowa pomóc w przygotowaniach. I tam właśnie spędzę ten ostatni weekend ferii :P a w niedziele o 17 spotkanie kandydatów do bierzmowania :< nie wiem jak ja dam radę :/
kupiłam już balony i napełniłam je konfetti, jutro napiszę jeszcze życzenia i napompuje. Mam nadzieję że do soboty nie zejdzie z nich powietrze bo to ma byc taki jakby prezent do Michała. Musi przebić każdy balon żeby dowiedzieć się czego mu życzę na 18 :) ja mu współczuje jak będzie to sprzątał :DD
oczy mi się już zamykają :/ jeszcze outfit który dzisiaj przygotowałam:

Kapelusz-Zara
Kurtka- Lot78
buty- Bucikowo.pl
torebka- Chloe
koszulka- Ance
spodnie- Victoria Beckam Denim
                                                                                                                               xoxo. D.